Jak wczoraj informowaliśmy, Ewa Gawor, która zasłynęła ostatnio bulwersującą decyzją o rozwiązaniu Marszu Powstania Warszawskiego, ukrywała fakt, że była funkcjonariuszką MSW Czesława Kiszczaka.
Postanowiliśmy sprawdzić, jaki był udział Ewy Gawor w tłumieniu manifestacji środowisk prawicowo-patriotycznych w poprzednich latach.
Urzędniczka Hanny Gronkiewicz-Waltz szefowała BBiZK Urzędu m.st. Warszawy wówczas, gdy w 2010 r. dochodziło do dramatycznych scen pod krzyżem ustawionym przed Pałacem Prezydenckim.
Ludzie, którzy wtedy przyszli na Krakowskie Przedmieście, aby upamiętnić tragicznie zmarłych prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę Marię, a także inne ofiary, byli w brutalny sposób atakowani przez sympatyków opozycji przy całkowitej bierności stołecznej straży miejskiej. Dochodziło do takich sytuacji, że chuligani rzucali niedopałkami papierosów w modlące się osoby, a także oddawali mocz na zapalone znicze. Służby porządkowe podległe Gawor nie reagowały.
Ponadto z nieoficjalnych informacji wynika, że w 2011 r. na polecenie Ewy Gawor służby porządkowe błyskawicznie usuwały tulipany złożone przed Pałacem Prezydenckim w hołdzie zmarłej pierwszej damie Marii Kaczyńskiej. Co warte odnotowania, w tym samym roku w stołecznej straży miejskiej wybuchł bunt – funkcjonariusze nie chcieli sprzątać zniczy ustawianych w kolejne miesięcznice katastrofy smoleńskiej, twierdząc, że to profanacja.
– Nie ma naszej zgody na uczestnictwo w profanacji. A taką jest gaszenie nagrobnych zniczy, sprzątanie wieńców i usuwanie krzyży – mówił w 2011 r. „Życiu Warszawy” Artur Jarecki, przewodniczący NSZZ „Solidarność 80” w straży miejskiej.
Ewa Gawor rozegrała to w taki sposób, że nakazała strażnikom, aby ochraniali pracowników służb porządkujących teren przed Pałacem Prezydenckim.
Kolejną skandaliczną akcją Ewy Gawor przeciwko obywatelom stolicy była pacyfikacja namiotu Solidarnych 2010 w czerwcu 2011 r. Kilkudziesięciu strażników miejskich wspieranych przez policjantów siłą zdemontowało stanowisko członków stowarzyszenia rozstawione na Krakowskim Przedmieściu.
© Jan Przemyłski
14 sierpnia 2018
źródło publikacji: „Na jej rozkaz usuwano tulipany dla Pierwszej Damy. Jak tow. Gawor walczyła z pamięcią o Smoleńsku?”
www.Niezalezna.pl
14 sierpnia 2018
źródło publikacji: „Na jej rozkaz usuwano tulipany dla Pierwszej Damy. Jak tow. Gawor walczyła z pamięcią o Smoleńsku?”
www.Niezalezna.pl
Ilustracja © brak informacji / www.niezalezna.pl
Kolejne ścierwo
OdpowiedzUsuńa najlepsze jest w tym że nikt tej czerwonej szmaty dotąd nie wypier...ł z roboty!
OdpowiedzUsuń