Przez wiele lat walczył z rakiem prostaty. W połowie listopada sędziwy reżyser został przetransportowany do szpitala z oddziałem geriatrycznym. Jego stan zdrowia pogarszał się, reżyser wymagał rehabilitacji neurologicznej.
Odtąd już na co dzień mieszkał w domu opieki w Józefowie, ale Święta 2018 roku planował spędzić w domu. Niestety, kilka dni wcześniej jego zdrowie uległo gwałtownemu pogorszeniu.
– Mąż toczy walkę o swoje życie od lat. Dotychczas tę walkę wygrywał i mam nadzieję, że tak będzie również tym razem – jeszcze w listopadzie mówiła w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” żona reżysera. W akcję pomocy dla niego zaangażowało się środowisko aktorskie, m.in. pani Anna Dymna.
Rodzina nie chciała jednak nagłaśniać akcji.
Niestety, we wtorek 18 grudnia 2018 roku w szpitalu w Międzylesiu wybitny reżyser (a ostatnio także polityk) zmarł.
– Nie tak się ze mną umawiał, ale przynajmniej już nie cierpi – powiedziała jego żona w rozmowie z Wyborcza.pl. Żona reżysera w tej samej rozmowie potwierdziła także, że będzie chciała pochować ukochanego męża w Katowicach.
Reżyser urodził się jako Kazimierz Julian Kuc w 1929 r. w Szopienicach, obecnie jednej z dzielnic Katowic. Ukończył studia reżyserskie w łódzkiej filmówce. Filmową karierę rozpoczynał jako asystent Andrzeja Wajdy, któremu pomagał podczas realizacji filmu „Pokolenie” (1954). Cztery lata później zadebiutował filmem wojennym „Krzyż Walecznych”. Szeroka publiczność poznała go dzięki zrealizowanemu w latach 60. i 70. tzw. tryptykowi śląskiemu, na który złożyły się „Sól ziemi czarnej” (1969), „Perła w koronie” (1971) i „Paciorki jednego różańca” (1979). W latach 90. nakręcił film „Śmierć jak kromka chleba” o komunistycznej pacyfikacji kopalni „Wujek” w pierwszych dniach stanu wojennego, oraz bardzo ciepło przyjęty przez widzów film „Pułkownik Kwiatkowski”.
W 2014 roku Kutz udzielił wywiadu, w którym mówił o starzeniu się.
– Czuję się jak wieprz prowadzony do rzeźni. Żyję, ale noże już ostrzą. Skończyłem 85 lat. Jestem na tyle stary, żeby dać sobie już spokój, czyli pozostać w dołku. Starość jest okropna, obrzydliwa, nieestetyczna. Oznacza, że już nigdy nie będzie fajnie i że my już nigdy nie będziemy fajni – wyznał.
W grudniu 1981 roku pan Kutz został internowany z powodu negatywnego stosunku do władz partyjnych oraz utrzymywania kontaktów z działaczami antysocjalistycznymi. W latach 90. zaangażował się w politykę. W 1997 z powodzeniem startował do Senatu z list Unii Wolności. Mandat zdobywał potem jeszcze cztery razy: w 2001, 2005, 2007 i 2011 roku z list Platformy Obywatelskiej i jako kandydat niezależny. W 2015 roku wycofał się z polityki, jednak do końca życia popierał PO.
Kazimierz Kutz był trzykrotnie żonaty. Jego ostatnią żoną była aktorka Iwona Świętochowska-Kutz. Pozostawił czwórkę dzieci: trzech synów i córkę.
opracowanie: Jan Praeter
Projekt Repozytorium, 18 grudnia 2018
specjalnie dla Ilustrowany Tygodnik Polski²
☞ tiny.cc/itp2
Projekt Repozytorium, 18 grudnia 2018
specjalnie dla Ilustrowany Tygodnik Polski²
☞ tiny.cc/itp2
Wolne do kopiowania na tej samej licencji: CC-BY
(Creative Commons Licence - By Attribution - polskie tłumaczenie tutaj)
(Creative Commons Licence - By Attribution - polskie tłumaczenie tutaj)
☞ Pozycje dostępne w Repozytorium
☞ IMDb (angielski)
☞ Wikipedia (polski)
☞ Filmografia (polski)
☞ Fotografie dostępne w Filmotece Narodowej (polski)
Ilustracja © brak informacji / FilmPolski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz