Marsz rozpoczął się chwilę po tzw. godzinie „W” na Rondzie Romana Dmowskiego. Celem marszu było dojście na Plac Zamkowy.
Niestety, w połowie trasy marsz został formalnie rozwiązany na polecenie przedstawiciela władz miasta Warszawy, z czym organizatorzy marszu nie mogli się zgodzić. Po kilkudziesięciu minutach marsz ruszył dalej chodnikiem. Decyzję władz miasta uznajemy za skandaliczną, a także niezgodną z prawem.
Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami kierownictwa ONR oraz organizatorów marszu, Zarząd Główny ONR odwoła się od decyzji miasta, a także złoży zawiadomienie do prokuratury ws. możliwości popełnienia przestępstwa. Będziemy również walczyć o dobre imię prawie pięciu tysięcy narodowców biorących udział w powstaniu, dobre imię Obozu Narodowo-Radykalnego i całego środowiska narodowego z ludźmi, którzy ze względów politycznych chcą zrównać ONR z niemieckim, nazistowskim agresorem.
Ilustracja © brak informacji / Archiwum ITP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz