A jak to wszystko ma się do prawdziwej polityki? Zacznijmy od podstaw.
Określenie judeo-chrześcijanizm nie ma sensu, bo to niczym nieuprawnione łączenie sprzeczności. Sensu nabiera dopiero porównanie judaizmu z prawosławiem. Obydwie te religie mają niewątpliwą cechę wspólną, jaką jest pogarda dla prawdy. Żydzi komunizm wymyślili, a Rosjanie skwapliwie go wprowadzali w życie. Jedni i drudzy prawdę mają w tak głębokim poważaniu, że nikt już jej nie dostrzega. I tu jest pies pogrzebany!
Im bardziej przyzwyczajamy się do kłamstw wygłaszanych ex katedra, tym łatwiej oswajamy się, a potem bez udziału świadomości godzimy z oczywistymi bredniami. Na tym właśnie polega zabójcza broń absurdu.
© Małgorzata Todd
17 lutego 2018
źródło publikacji:
„Oręż absurdu” 7/2018 (348)
17 lutego 2018
źródło publikacji:
„Oręż absurdu” 7/2018 (348)
Ilustracja © DeS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz