Nie pozwól aby przepadły stare fotografie, filmy czy pamiętniki! Podziel się nimi ze wszystkimi Polakami i przekaż do zasobów Archiwum Narodowego IPN!
OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Grupa Wyszehradzka oświadcza Niemcom i Francji: relokację migrantów wsadźcie sobie w …

W dzisiejszym spotkaniu szefów rządów V4 uczestniczyli premier Węgier Viktor Orbán, premier Czech Andrej Babisz, premier Słowacji Peter Pellegrini, premier Polski Mateusz Morawiecki, oraz gościnnie kanclerz Austrii Sebastian Kurz. 30 czerwca Węgry zakończą sprawowanie prezydencji w Grupie V4, którą od 1 lipca przejmie Słowacja. Spotkanie zbiegło się w czasie, gdy Austria od 1 lipca przejmuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej, a przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zwołał na najbliższą niedzielę nieformalne spotkanie szefów państw i rządów „zainteresowanych znalezieniem rozwiązań europejskich” dotyczących migracji i tego właśnie dotyczyła jednogłośna odmowa uczestnictwa w spotkaniu przez państwa Grupy V4.

W obszarze związanym z uchodźcami, ich relokacją mówiliśmy absolutnie jednym głosem, takim samym językiem – powiedział premier Polski Mateusz Morawiecki po spotkaniu szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej z kanclerzem Austrii.
Premierzy V4 nie będą uczestniczyć w niedzielnym spotkaniu ws. migracji – oznajmił premier Węgier Viktor Orbán, ujawniając bezprecedensową dla Grupy Wyszehradzkiej decyzję.
Zgodziliśmy się podczas tego spotkania na najważniejsze tematy - musimy bronić naszych granic, musimy być w stanie zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom, Europa musi też promować współpracę, a nie konfrontację – dodał.


– Jeśli chodzi o kwoty migracyjne sądzimy, że to był zawsze temat, który prowadził tylko do konfrontacji, dlatego w najbliższych tygodniach chcielibyśmy rozwiać wszelkie wątpliwości i podkreślić współpracę w tych sprawach, w których rozumiemy się lepiej. […] Organizacja polityczna migracji nie jest w rękach samego Donalda Tuska – powiedział Viktor Orbán.
– Nie możemy się spieszyć w tym względzie, dlatego właśnie uważamy, że to nie Komisja Europejska powinna organizować szczyty szefów rządów. To jest w gestii Rady Europejskiej. […] Chcielibyśmy podkreślić, że premierzy Grupy Wyszehradzkiej nie będą uczestniczyć w niedzielnym spotkaniu, dlatego, że nie byłoby to właściwe. Dlatego - cokolwiek się wydarzy - nie będziemy uczestniczyć w niedzielnym spotkaniu. – oświadczył premier Węgier, które obecnie są krajem przewodniczącym Grupie Wyszehradzkiej (zwanej z angielskiego „V4”).

– Bardzo wyraźnie dzisiaj doświadczyliśmy tego, że w jedności jest siła i my chcemy być zjednoczeni i bardzo się cieszę, że do tego zjednoczenia dołączył Sebastian [Kurz, kanclerz Austrii - red.] i że w obszarze związanym z uchodźcami, relokacją uchodźców mówiliśmy absolutnie jednym głosem. […] Po bardzo uważnej analizie dokumentu, który przysłany został przez Komisję Europejską w kontekście niedzielnego spotkania zwołanego ad hoc, doszliśmy do przekonania wspólnie, że jest to coś w rodzaju odgrzewanych procedur, propozycji z przeszłości, które nie są dla nas zrozumiałe, w ogromnej większości nie są do zaakceptowania. I również podkreślamy to, że właściwym forum do dyskusji jest pełne forum Rady Europejskiej, które się z resztą odbywa kilka dni później. Dlatego właśnie mówiąc umownie do tego klubu przyjaciół relokacji uchodźców my nie należymy i nie zamierzamy w tym procesie brać udziału – oświadczył na spotkaniu premier Polski.

Na konferencji prasowej premier Austrii Kurz poinformował, że tematem ich rozmów były m.in. sprawy unijne w kontekście nadchodzącego przejęcia przez jego rząd prezydencji w Radzie UE. Jak mówił, priorytetem austriackiej prezydencji będzie bezpieczeństwo.
– Chcielibyśmy zapewnić, że UE będzie chronić tzw. sprawy obronności i bezpieczeństwa będą szczególnie istotne, także w kontekście walki z nielegalną migracją. – oświadczył kanclerz Kurz. Podkreślił jednocześnie, że celem unijnej polityki nie powinno być „rozłożenie migracji w UE”, tylko wspólna ochrona zewnętrznych granic.
Jak podkreślił, Austria chce „jednej, zjednoczonej Europy, wzrastającej w jednym kierunku mimo różnych opinii”.
– Powinniśmy się szanować, bo nie możemy mieć Europy różnych prędkości czy Europ różnych prędkości. To jest najważniejszy z celów naszej prezydencji: będziemy budować mosty - tak jak wynika to z naszego geograficznego położenia - aby obniżać napięcia we Wspólnocie.


za: © Polska Agencja Prasowa
21 czerwca 2018
opracowanie tekstu: Anna Pomorska / źródło: www.pap.pl





Wszystkie podkreślenia pochodzą od redakcji ITP.
Ilustracje:
fot.1 © brak informacji / Rząd Węgier / Twitter
fot.2 © brak informacji / Rząd III RP / Kancelaria Premiera RP

2 komentarze:

  1. No i tak powinno być. Tak ich zapraszali do siebie to niech ich sobie teraz utrzymują i hodują we własnych krajach a nie wciskać ich na chama innym krajom!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rudzielec w Brukseli pewnie dostał apopleksji

    OdpowiedzUsuń

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2