I co?
I nic. Podczas wystąpienia pani ambasador obecni byli premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Beata Szydło, którzy spuścili uszy po sobie udając, że nie dociera do nich treść przemowy.
A dziś marszałek senatu Stanisław Karczewski zaprosił panią Azari do konsultacji ustawy przed głosowaniem senackim. Aha, jeszcze Prezydent Andrzej Duda przebąkuje coś o wecie i konieczności dopracowania przepisów i wytłumaczenia Izraelczykom ich znaczenia.
Ręce opadają z wizgiem i brak siły by je podnieść. Ja się grzecznie pytam dlaczego ambasador Azari jeszcze nie siedzi w samolocie z biletem w jedną stronę nad Jordan i statusem persona non grata w Rzeczpospolitej? Babsko publicznie spostponowało Polaków a ludzie, którym płacimy ciężkie pieniądze za obronę naszych interesów zrejterowali podkuliwszy ogony i chcą się tłumaczyć? Napisałbym szczerze co o tym myślę ale obawiam się, że w tym przypadku polskie służby zadziałałyby nadzwyczaj sprawnie i smutni panowie zapukaliby do moich drzwi bardzo rychło…
I jeszcze jedna rzecz: kiedy w siemianowickim lasku paru idiotów urządziło urodziny Adolfa z tortem z wafelków przez tydzień grzmieli o tym wszyscy – od Prezydenta poprzez premiera na babci klozetowej w KPRM skończywszy. A wczoraj gdy politycy pewnego pustynnego państwa napluli nam wszystkim w twarze ci sami ludzie nabrali wody w gęby i uciekli nie wyrzekłszy nawet jednego słowa. Banda tchórzliwych ciołków udających mężów stanu nie nadających się do zarządzania miejskim wysypiskiem śmieci. Wstyd!
A na koniec jeszcze jedną uwaga: Żydzi, którzy dziś kłamią o polskich obozach śmierci stają się sojusznikami katów, wspólnikami Niemców, towarzyszami morderców swoich ojców i dziadów. Ci Żydzi stają się współsprawcami największej zbrodni w historii ludzkości przeinaczając prawdę dla doczesnego interesu.
© Alexander Degrejt
28 stycznia 2018
źródło publikacji:
www.babaichlop.pl
28 stycznia 2018
źródło publikacji:
www.babaichlop.pl
Ilustracja © DeS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz