Pan Janusz Kłosiński należał do pierwszego pokolenia Polaków urodzonych w wolnej już Polsce.
Urodził się w Łodzi 19 listopada 1920 roku, w biednej rodzinie robotniczej. W chwili wybuchu II wojny światowej miał więc prawie 19 lat, nie brał jednak udziału w walce ani z niemieckimi, ani też z sowiecko-rosyjskimi bandytami, którzy napadli wówczas Polskę.
Podczas okupacji od czasu do czasu pomagał szwagrowi w rozwożeniu węgla. Jednak gdy Gestapo aresztowało szwagra za pomaganie Żydom (których w Łodzi było wówczas wielu), został zmuszony zająć się nagle osamotnioną siostrą z małym dzieckiem. Tak przejął po szwagrze rozwożenie węgla, co zresztą robił aż do końca wojny, gdyż szwagier został wkrótce wysłany do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, gdzie został przez Niemców zamordowany.
Cały artykuł » czytaj więcej »