Nie pozwól aby przepadły stare fotografie, filmy czy pamiętniki! Podziel się nimi ze wszystkimi Polakami i przekaż do zasobów Archiwum Narodowego IPN!
OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Sodommien u. Gomorrheinland

Z okazji ważnych wyborów w Niemczech zaczynamy dostrzegać co się stało z tymi, niegdyś poważnymi, krajami. Obserwacja dyskusyj między tzw. politologami prowadzi do przerażających wniosków. Tu będę opierał się na materiale przedstawionym w polskiej wersji „Deutsche Welle”
http://www.dw.com/pl/niemiecki-politolog-afd-jest-parti%C4%85-skrajnie-prawicow%C4%85/a-40534409?maca=pol-rss-pol-pol-3288-xml-mrss – ale teksty niemieckie są jeszcze gorsze.
Otóż dzięki „DW” dowiadujemy się, że p.prof. Hajo Funke, „ekspert m.in. w dziedzinie badań nad prawicowym ekstremizmem”, zdemaskował AfD („Alternative für Deutschland” = „Alternatywa dla Niemiec”) jako partię „skrajnie prawicową” która „długo prezentowała się jako ugrupowanie umiarkowane. W ostatnich tygodniach pokazała jednak prawdziwe oblicze”.
Tu chwila zastanowienia się.
Słowo „prawica” kojarzy się jednoznacznie pozytywnie: „człowiek prawy”, „poprawnie”, „prawidłowo” – a „lewica” z czymś jednoznacznie obrzydliwym: „lewusy”, „robić na lewo”, „lewizna” itd. Dlaczego by więc partia prawicowa miała maskować się jako centrowa – przecież w centrum jest tam partyj od cholery? A po drugie: jeśli maskowała się jako centrowa, to dlaczego miałaby zdejmować maskę tuż przed wyborami, jeśli bycie prawicowym jest niekorzystne? Ten politolog po prostu nie umie myśleć logicznie.

Co takiego strasznego robią liderzy AfD? Oto p.Aleksander Gauland „stwierdził niedawno, że pochodzącą z Turcji niemiecką minister d/s integracji powinno się wyrzucić na śmietnik w Anatolii” Szczerze pisząc: patrząc na to, co Niemcy robią z tą „integracją”, pomysł p.Gaulanda wydaje się umiarkowany. Zresztą, nikt przecież nie traktuje tego inaczej, jak przenośni?
Na tym nie koniec grzechów p.Gaulanda. Cytuję: „Innym razem przekonywał, że Niemcy mogą być dumni z dokonań Wehrmachtu”. A dlaczego nie mieliby być dumni? Pokonali Polskę i Francję w parę tygodni, mało co nie zdobyli Moskwy, w czym przeszkodził tylko wyjątkowo wczesny i silny mróz. Mają absolutne prawo być z Wehrmachtu dumni.

Jedziemy dalej: „Także czołowa kandydatka AfD w wyborach Alice Weidel nie przebiera w słowach, które obnażają jej poglądy. Podejrzewa się, że to właśnie Weidel jest autorką ujawnionych niedawno emaili, w których mowa jest o »zalaniu Niemiec przez ludność obcą kulturowo«.” Ale to przecież absolutna prawda: Niemcy SĄ zalewane przez ludność obcą kulturowo!!
Ale teraz najlepsze: „Weidel zaprzecza jednak, że to jej słowa”!! Czyli osoba, która wypowiedziała banalnie prawdziwe zdanie, uważa, że musi się tego wypierać!!! To tak, jakbym ja zaczął nagle twierdzić, że nie jest prawdą, że średnia inteligencja kobiet jest niższa od średniej u mężczyzn...

To jeszcze nie wszystko. DW pyta: „Nieco bardziej umiarkowane skrzydło w AfD reprezentowane jest przez Joerga Meuthena czy Alice Weidel. Weidel żyje w związku lesbijskim. Jako ekonomistka próbuje zmobilizować wykształconych wyborców. Zaprzecza, że ujawnione w mediach emaile o wyraźnym rasistowskim wydźwięku są jej autorstwa.
Prof.HF: „Ona po prostu taka jest. Znamy jej posty na Facebooku, (…) kiedy wyliczała, że niemiecki odbiorca pomocy socjalnej musiałby zebrać na ulicy 1512 butelek, aby dostać to, co miesięcznie otrzymuje uchodźca. Trudno o większy cynizm i agresję”. Czyli: w Niemczech lepiej być lesbijką, niż osobą, która mówi banalne prawdy. I dlaczego proste wyliczenie liczby butelek miałoby być przykładem „niesłychanego” cynizmu i agresji??!?

A teraz uwaga: praworządne niegdyś Niemcy zmieniają regulamin Bundestagu: „Nie wiek, ale staż parlamentarny mają decydować o tym, kto zostanie marszałkiem-seniorem niemieckiego parlamentu. W ten sposób obecny przewodniczący Bundestagu chce zapobiec przejęciu tej funkcji przez polityka AfD”. Pomijając kwestie oczywistej bezprawności takich działań (Bundestag obecnie nie obraduje, więc nie może legalnie zmienić regulaminu!) – co by się takiego strasznego stało, gdyby pierwsze obrady Bundestagu otworzył polityk AfD? Bo to przecież funkcja wyłącznie honorowa?
Jak nisko upadły Niemcy w wyniku okupacji przez Unię Europejską!

PS. Na podstawie ostatnich sondaży można sądzić, że AfD przebije 15%, a SPD zejdzie poniżej 20%


© Janusz Korwin–Mikke
19 września 2017
źródło publikacji:
www.korwin-mikke.pl





Ilustracja © brak informacji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2