Dziś już widzimy, że mamy do czynienia z koordynacją na poziomie międzynarodowym, co oczywiście wymagało czasu. Celem operacji było ukazania Polski jako kraju antysemickiego, który tylko marzy o pogromach.
Kulminacja operacji ma przypaść w czasie obchodów marca 1968, które powinny wykazać, że polskie władze są kontynuatorami antysemickiej nagonki moczarowców. Niemcy, Rosja, Izrael, Bruksela, organizacje żydowskie USA, każdy ma w tej operacji swój odrębny interes, choć część wspólną można ująć tak – pozbawić Polskę suwerenności i przekreślić plany budowy Międzymorza.
Pułapka polega na tym, że gdyby rząd stawił opór napadowi, ataki będą kontynuowane z nadzieją, że tchórzostwo zwycięży, tym łatwiej, że Polska się nie broni na scenie politycznej tylko powtarza coś o prawdzie, a ta nikogo nie obchodzi i w polityce nie ma znaczenia. Jeśli jednak, rząd i prezydent ustąpią, wtedy nastąpi katastrofa. Rosja stworzy swoją partię pod hasłem Rosja nie zmusza nas do płacenia Żydom. Rosja nas obroni. Organizacje żydowskie będą dysponowały argumentem – skoro Polacy współdziałali w Holocauście, to powinni zapłacić za mienie, które za to dostali. Niemcy i Bruksela złamią nas ostatecznie. Rozkwitać będą jedynie antysemici, a my będziemy płacić i przepraszać.
© Jerzy Targalski
8 lutego 2018
źródło publikacji: „Tytuł”
www.jozefdarski.pl
8 lutego 2018
źródło publikacji: „Tytuł”
www.jozefdarski.pl
Ilustracja © DeS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz