Nie pozwól aby przepadły stare fotografie, filmy czy pamiętniki! Podziel się nimi ze wszystkimi Polakami i przekaż do zasobów Archiwum Narodowego IPN!
OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Wyssanie

P. Izrael Kac, minister transportu, wywiadu, a ostatnio spraw zagranicznych Państwa Izrael wygłosił oficjalnie tezę, że „Polacy wysysają anty-semityzm z mlekiem matki”. Jeśli tak jest rzeczywiście, to proszę się od nas odstosunkować. Nic na to nie możemy poradzić – poza, oczywiście, zakazem karmienia dzieci piersią. Zamiast tego dzieci powinny, w takim razie, odżywiać się mlekiem w proszku – koszernym, rzecz jasna.

Zupełnie inaczej rzecz ma się z anty-polonizmem. Nikt nie twierdzi, że jest on wysysany z mlekiem matki. Skąd zatem ta – coraz częstsza – nienawiść do Polski?

Odpowiedz jest prosta: tego antypolonizmu nie było dawniej – a przynajmniej: nie było go w takim nasileniu. Jego występowanie spowodowane było tym, że byli na świecie Żydzi skrzywdzeni przez Niemców – i Żydzi skrzywdzeni przez Polaków. Z tym, że wystąpiła selekcja:
Żydzi skrzywdzeni przez Niemców nie żyją, bo zostali pomordowani – natomiast Żydzi skrzywdzeni przez Polaków żyją. I dobrze pamiętają, że jakiś ONR-owiec im przewrócił stragan, stłukł szybę w sklepie lub zdzielił palką po plecach.

Jak to był napisał śp. Mikołaj Machiavelli: przeciwnika trzeba zabić, a nie krzywdzić – bo skrzywdzony będzie pamiętał krzywdę do końca życia.

Pół wieku temu połowę mieszkańców Izraela stanowili Żydzi z terenów polskich. Ci ludzie z jednej strony mieli ogromny sentyment do stron rodzinnych – z drugiej niechęć do Polaków. Nie było żadnej zoologicznej nienawiści, jaka prezentują Izraelczycy młodszego pokolenia.

Skąd się ona bierze? Z wychowania. Izraelskie szkoły (państwowe) i telewizja (państwowa) szerzą antypolonizm i uczą tego młodych ludzi. Dochodzi do tego, że Izraelczycy przyjeżdżający do Polski by zobaczyć Oświęcim są przekonani, że Polacy marzą o tym, by ich skopać i pobić. Umacnia ich w tym przekonaniu ochrona państwowa, przydawana tym wycieczkom.

Dlaczego w Izraelu istnieje państwowa polityka anty-polska?

Otóż Państwo Izrael uważa siebie za reprezentanta nie tylko swoich obywateli, ale i wszystkich Żydów na świecie. Jest to skrajny nacjonalizm. Jest on zapisany w konstytucji Państwa Izrael: każdy, kto ma przynajmniej jednego z dziadków narodowości żydowskiej ma prawo pojawić się w Izraelu i jest automatycznie obywatelem Państwa Izrael. Nacjonalizm jest zły – chyba, że jest to nacjonalizm żydowski.

Państwo Izrael ma tez brzydki zwyczaj dzielenia się łupami z Żydami, którzy obrabowali innych ludzi. Jest to tradycja biblijna: przypominam, że Żydzi przed opuszczeniem Egiptu mieli polecenie pożyczenia od sąsiadów jakich złotych lub srebrnych naczyń – by ich nigdy nie oddać. Jeśli dziś Żyd okradnie jakieś inne państwo, to ucieka z łupem do Izraela – a ten nigdy Żyda nie wyda za granice, bo nie pozwala na to konstytucja. Jak dzieli się zagrabionymi pieniędzmi? Nie wiemy: konstytucja nic na ten temat nie mówi. Na pewno: „sprawiedliwie” - sensie Starego Testamentu.

I oto istnieje w USA Przedsiębiorstwo „Holokaust” - czyli mafia stworzona przez Żydów zajmujących wyłudzaniem pieniędzy pod pretekstem Holokaustu. Pojęcie to stworzył p.prof.Morman Finkelstein – Żyd zresztą. I to przedsiębiorstwo potrafi wyłudzać miliardy – napuszczając prasę i telewizję, w której rej wiodą Żydzi, pod hasłem: „Nie dajesz pieniędzy – jesteś anty-semitą, pomocnikiem Hitlera i Himmlera!”

I zastraszeni ludzie – w tym i państwa – płacą!!

„Holokaust” - spółka z nieograniczona bezczelnością – wytrenowała wycyganianie pieniędzy głównie od Niemców, którzy maja głębokie poczucie winy za poczynania niemieckich socjalistów spod znaku Hitlera. Co prawda ogromna większość Niemców nic o Holokauście nie wiedziała – ale żydowska machina propagandowa cały czas wmawiała im winę i domagała się: „Płaćcie!”

I oni potulnie płacili

Proszę tu zauważyć, że Żydzi pomordowani przez Niemców nie mieli nic wspólnego z Żydami siedzącymi bezpiecznie w Ameryce, z Żydami-bolszewikami, którzy przenieśli się do USA z ZSRS, ani z Państwem Izrael!!! To byli obywatele II Rzeczypospolitej – a nie Państwa Izrael, które zresztą wtedy nie istniało – ale gdyby istniało, niczego by to nie zmieniało. To byli wykształceni w Polsce handlowcy, przedsiębiorcy, lekarze, prawnicy... To Polska poniosła stratę – a nie Izrael czy „światowe żydostwo”!!!

Tym niemniej propaganda Przedsiębiorstwa „Holokaust” używała argumentacji nacjonalistycznej – nieodmiennie z sukcesem. I po tych sukcesach, gdy RFN oświadczyła, że Niemcy zapłacili już dosyć i więcej pieniędzy nie dadzą, postanowiło wyciągnąć pieniądze od Polski.

Pretekstem było to, że po pomordowanych Żydach pozostał majątek – konkretnie: nieruchomości. Oczywiście: spadkobiercy pomordowanych powinni je odzyskać (po opłaceniu stosownego podatku spadkowego, rzecz jasna...). Jednak Przedsiębiorstwu „Holokaust” chodzi o mienie tych, którzy nie pozostawili spadkobierców. I to mienie powinno przypaść „innym Żydom”; Którym? Przedsiębiorstwu „Holokaust”, oczywiście.

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że szefostwo Przedsiębiorstwa jest w porozumieniu z rządem Państwa Izrael. A ponieważ chodzi o sumę co najmniej $65 miliardów (a mówi się o sumach znacznie większych) to Państwo Izrael zaczęło przestawiać zwrotnicę: winnymi Holokaustu są również Polacy. Co wymagało, niestety, wychowywania młode pokolenia w nienawiści do Polski.

Czego się nie robi dla 65 miliardów dolarów.

Jak Przedsiębiorstwo chce podzielić się z Państwem Izrael tym łupem – nie wiemy. Jedno jest pewne: trzeba jasno powiedzieć, ze nie trafili na frajerów.

Do tej pory rządy „okrągło-stołowe” były nieodmiennie pro-semickie, a PiS już bił rekordy filo-semityzmu. {Przedsiębiorstwo uznało, że wycyganienie tych pieniędzy będzie łatwe. Tym bardziej, że maja ogromne stosunki w USA, gdzie po cichu wprowadzono do ustawy 447 pozornie niewinna klauzule o „monitorowaniu procesu zwrotu własności”. No, jak monitorować – to widocznie jest to proces sprawiedliwy. Przy następnej okazji spróbują wmówić naiwnym Amerykanom, że maja nie tylko „monitować”, ale i perswazja lub siła zmusić Polskę do oddania tego mienia macherom z Przedsiębiorstwa.

Wiec trzeba jasno powiedzieć: nie będziemy frajerami. Nie damy ani grosza. Nie dlatego, ze nie mamy pieniędzy: mamy! Nie dlatego, że USA zobowiązały się wypłacić odszkodowania obywatelom Stanów. Nie: nie damy, bo jest to niesprawiedliwe. Bo jest to przeciwko zasadom naszej cywilizacji.

A jak jakiś Żyd będzie chciał od nas pożyczyć złotą łyżeczkę – to sprawdźmy, czy nie zamierza w najbliższym czasie wyjechać do Izraela...


© Janusz Korwin–Mikke
22 lutego 2019
źródło publikacji:
www.Korwin-Mikke.pl





Ilustracja © Bartek Bielecki / Archiwum ITP / za: twitter.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2